fbpx

Silny wiatr, opady śniegu i niskie temperatury uderzyły w Holandię w zeszły weekend. Połączenie tych czynników spowodowało burzę śnieżną, pierwszą w tym kraju od dziesięciu lat. Od niedzieli obowiązuje w całym kraju czerwony alert pogodowy. W niedzielę siła wiatru dochodziła do 90 km/h. Wiele dróg jest nieprzejezdnych, albo poruszanie się jest bardzo trudne. Część szkół została zamknięta z powodu śniegu i wielu ma problem z dotarciem do pracy. Holenderskie KNMI ostrzega przed śliskimi drogami i prosi kierowców o dostosowanie stylu jazdy do ekstremalnych warunków.

Zima zdjęcie utworzone przez wirestock – pl.freepik.com

Mimo wielu niedogodności, jakie przyniósł ze sobą sztorm nazwany „Darcym”, Holendrzy cieszą się ze śniegu.
Szturm przeżywają sklepy z łyżwami i sankami. Ponieważ mieszkańcy Holandii uwielbiają jazdę na łyżwach, a zamarznięte kanały tworzą idealne warunki do jazdy, trwa dyskusja nad organizacją Elfstedentocht.
Elfstedentocht  to inaczej „Wyścig Jedenastu Miast”, zawody w jeździe na łyżwach zarówno dla amatorów jak i sportowców. Trasa mająca niemal 200 km, przebiega zamarzniętymi kanałami, rzekami i jeziorami przez jedenaście miast. Wyścig tradycyjnie rusza z Leeuwarden i w tym mieście kończy swój bieg. Od 1909 roku, kiedy impreza została zorganizowana po raz pierwszy, Holendrzy mieli okazję ścigać się na łyżwach tylko 15 razy. Nic więc dziwnego, że przy obecnych warunkach, większość ludzi chce aby to niezwykłe wydarzenie się odbyło. Władze jednak obawiają się tłumów na ulicach miast i chcą zorganizować wyścig, ale bez widowni.
Z niecierpliwością czekamy na decyzje w tek sprawie!